piątek, 15 września 2017

Missha MISA Yehyun Jinbon Essence - ziołowa esencja nawilżająca

Czy znane jest Wam określenie HANBANG? Są to kosmetyki koreańskie oparte na starych chińskich recepturach. Zawierają mnóstwo aktywnych orientalnych składników, takich jak żeń-szeń, wyciąg z poroża, złoto, orientalne kwiaty i olejki. Zwykle są to kosmetyki z wyższej półki cenowej, skierowane do skór dojrzałych (choć nie tylko) i w przepięknych opakowaniach.



Missha MISA Yehyun Jinbon Essence - ziołowa esencja nawilżająca, kosmetyki koreańskie
Missha MISA Yehyun Jinbon Essence
Najbardziej znanymi markami w tej dziedzinie są niewątpliwie Sulwhasoo, The History of Whoo czy Donginbi. Jednak wiele innych koreańskich marek ma w swojej ofercie linie tego typu kosmetyków. I wyjątkiem nie jest Missha, która posiada linię MISA, a w tej linii z kolei kosmetyki skierowane do różnych potrzeb skóry, np. Geum Sul, Cho Bo Yang czy Chogongjin. Moja esencja to Yehyun Jinbon i jest skierowana do skór młodszych, a jej głównym zadaniem jest nawlżenie. Jest to już trzeci kosmetyk z tej serii, wcześniej miałam lotion oraz krem pod oczy, który jest moim ulubieńcem

Missha MISA Yehyun Jinbon Essence - ziołowa esencja nawilżająca
Missha MISA Yehyun Jinbon Essence
Esencja zamknięta jest w przepięknym szklanym opakowaniu z pompką, o pojemności 40ml. Ma konsystencję dość gęstego żelu o bursztynowej barwie. Bardzo łatwo się wchłania i nie pozostawia żadnej lepkiej warstwy, Idealnie łączy się z olejkami do twarzy tworząc przyjemną nawilżającą emulsję.

Missha MISA Yehyun Jinbon Essence - ziołowa esencja nawilżająca
Missha MISA Yehyun Jinbon Essence
Głównym zadaniem tej esencji jest nawilżanie i z tego wywiązuje się doskonale. Spora ilość innych aktywnych orientalnych składników daje również odżywienie i zwiększa elastyczność skóry. Idealnie wkomponowuje się w moją pielęgnację wieczorną nakładana solo lub w towarzystwie olejku. Nie przypisuję temu kosmetykowi właściwości odmładzających, ale mimo wszystko widzę jego działanie co zachęca mnie do dalszych eksperyentów z linią Misa.


Zapraszam serdecznie na mój kanał YT

2 komentarze:

  1. Już kilka razy widziałam jak pokazujesz tą serie na kanale i sama mam chęć coś przetestować. Z misshy do tej pory miałam jedynie krem BB i bardzo go sobie chwaliłam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Missha ma renomę, wiele osób chwali. Mi ta seria Misa podoba się ze względu na składy. Wiem, że ci cera wariuje więc boję sie cokolwiek polecać :) ale myślę że ta akurat esencja jest na tyle lekka, że sprawdzi się na każdej cerze. buziaki :)

      Usuń